Nadzieja umiera ostatnia...
Wiara czyni cuda ...
Takich górnolotnych zwrotów jest wiele... część Nas chroni, część wspiera, a część zwyczajnie irytuje.
Nie nadążamy w pędzie życia za własnym sercem, ukierunkowani na rozwój. W swej irytacji istnienia, na skutek wysokiej rangi oczekiwań PRAGNIEMY....
Zaślepieni ....
kreujemy rzeczywistość sprzecznie z prawdą serca, sprzecznie z jednością naszej duszy w tu i teraz. Waloryzujemy odbiór rzeczywistości określając niejednokrotnie niewspółmiernie wartości, które zasługują na naszą uwagę.
Tak wygląda Nasz Świat.
Świat projekcji, oczekiwań, zamydlonych decentralizacji tego co dla naszej pierwotnej istoty najważniejsze ... serca naszych serc ...
Oderwani od luksusu miłości, siadamy za sterami odrzutowca, którym nie potrafimy latać...
NIE TRAĆMY WIARY W CUDA
NIE DAJMY SIĘ ZAŚLEPIĆ
STAŃ W PRAWDZIE SWEGO SERCA zadaj sobie pytanie
- Czego chcę? tak naprawdę
- Co mi daje radość?
- Co nadaje sens mojemu życiu?
I oczyść to życie, z całego syfu, zrób to wreszcie i nie zamiataj pod dywan uczuć i emocji
Ja również zrobię porządek ...
BO NIE STRACIŁAM NADZIEI !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz