HIPOKRYZJA

Patrząc na zewnątrz, czy do wewnątrz hipokryzja to nakładka systemów władzy absolutnej, która paraliżuje bodźce, przez co, nie otrzymujemy prawidłowego rozpoznania sytuacji, w której się znaleźliśmy. 

Wzorce behawioralnych zachowań utrzymują nas w wewnętrznym konflikcie, przez który dodatkowo niesprzyjająca sekwencja powoduje, iż nasza jaźń nie pozostaje nam dłużna i jesteśmy dodatkowo stymulowani niewerbalnym zestawem zachowań wbrew naszemu wewnętrznemu sumieniu powodujących dodatkową dysharmonię. 

Działając w takim układzie - to nie głupota nas otępia,  to nie o inteligencje się rozchodzi, a o bardzo poważny kryzys wewnętrznego sumienia, które zamknęliśmy i zgubiliśmy klucz. 

Jak wiadomo to co mamy w środku projektujemy na zewnątrz - bo wszystko co nas rusza z zewnątrz, jest odbiciem tego co mamy nieprzepracowane wewnątrz nas ....

 

Zatem jeśli ja piszę ten artykuł, bo dotknęła mnie szczypta hipokryzji, znaczy, iż powinnam uporządkować w sobie tę część, której to "dotknięcie" dotyczy.  Tzw. "ślepota ludzka, która nie ma granic" - w tym przypadku nazywana krótkowzrocznością, to również owa hipokryzja. 

Nie ma znaczenia, czego dotyczy sytuacja, kogo i na jaką skalę - ZASADY SĄ TE SAME 

 

Jak ktoś nas atakuje, sprawdźmy jak na to reagujemy. 

Jeśli My kogoś atakujemy - poszukajmy w sobie tych wszystkich zdrad i przewinień, które tak głębokim echem się w nas odbijają. 

Jeśli jesteśmy świadkiem, iż ktoś obok jest atakowany, sprawdźmy, jakie pokłady w nas z tym rezonują? 

 

Ile jesteśmy w stanie poświęcić, by wreszcie przejrzeć na oczy i wyjść z iluzji i matni strachu. 

 

Z miłością, 

w hipokryzji, czy nie ...💖

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

iluzja obojętności

Tworzycie dekalog przekonań - pozbawiony ich de facto.  Uchybienia wzrastają do rangi grzechu, czy niespełnionych zobowiązań. Marzycie o wol...